Steven Seagal "ochroniarzem" Putina. "Kocham Rosję"
Dodano:
Steven Seagal otworzył wraz z prezydentem Rosji Władimirem Putinem pałac sportu na terenie klubu Sambo-70 - informuje "Rzeczpospolita".
Seagal w czasie uroczystości nieoczekiwanie wcielił się w rolę ochroniarza rosyjskiego prezydenta - kiedy uczniowie klubu zaczęli napierać na głowę rosyjskiego państwa, chcąc zrobić sobie zdjęcie z Putinem gwiazdor kina akcji wyprowadził szefa rosyjskiego państwa z tłumu.
Seagal w wywiadzie dla Russia Today podkreślił, że "kocha Rosję i czuje się Rosjaninem" - to podobna deklaracja do tej, jaką niedawno złożył świeżo upieczony obywatel Rosji Gerard Depardieu.
arb, "Rzeczpospolita"
Seagal w wywiadzie dla Russia Today podkreślił, że "kocha Rosję i czuje się Rosjaninem" - to podobna deklaracja do tej, jaką niedawno złożył świeżo upieczony obywatel Rosji Gerard Depardieu.
arb, "Rzeczpospolita"